Witam.
Niestety odkąd pamiętam Mandriva jest strasznym zamulaczem (od 5 lat nic się nie poprawiło), nawet na lepszych konfiguracjach sprzętowych. Polecałbym inna dystrybucję, coś bardziej nowoczesnego, np. Lubuntu albo Mint z LXDE lub z MATE.
Co do monitorowania, to raczej nie należy używać monitora systemu z podglądem na żywo do monitorowania wydajności, bo jak sam zauważyłeś jego funkcje rysowania wykresów zżerają pokaźny kawałek mocy.
Jeżeli chcesz w miarę wiarygodnie zmierzyć jakie jest obciążenie systemu, to raczej używając jakiegoś terminalowego (tekstowego) monitora systemu. Tegu typu narzędzia mają naprawdę mały narzut wydajnościowy i chyba najlepiej nadają się to znalezienia procesów, które zamulają system.
Mogę tutaj polecić 3 opcje:
1. top - standardowe narzędzie w każdym systemie unixowym, wyświetla mnóstwo danych w mało czytelnej formie (m.in. zużycie procesora, pamięci, obciążenie systemu i listę procesów z informacjami który zajmuje ile zasobów); Tutaj nie trzeba nic instalować, wystarczy w terminalu wydać polecenie "top".
2. htop - podobne narzędzie do powyższego, aczkolwiek bardziej czytelne i atrakcyjne dla oka.
http://rpmfind.net/linux/rpm2html/search.php?query=htop
3. nmon - chyba największy obecnie tekstowy monitor systemu, który pokazuje nie tylko zużycie pamięci czy procesora, ale także obecną prędkość wysyłania lub pobierania danych w sieci, czy obecną prędkość odczytu lub zapisu na dysk. Wszystko w miarę przystępnej formie tekstowej, więc nawet początkujący po chwili będzie wiedział co i jak.
http://rpmfind.net/linux/rpm2html/search.php?query=nmon
Pozdrawiam.