Witaj na Forum Linuxiarzy
Zanim zalogujesz się, by pisać na naszym forum, zapoznaj się z kilkoma zasadami savoir-vivre'u w dziale Administracja.
Wiadomości z problemami zamieszczone w wątku "Przywitaj się" oraz wszelkie reklamy na naszym forum będą usuwane.

Antergos vs Manjaro vs ?

Zaczęty przez PomPom, Maj 14, 2017, 04:32:03 PM

Poprzedni wątek - Następny wątek

PomPom

Jak sądzicie - które distro jest lepsze: Antergos czy Manjaro? A może jakaś inna pochodna Archa, jak chociażby ArchLabs? Chętnie przeczytam Wasze opinie na ten temat. Pamiętajmy, że to tylko nasze zdanie :)

Mnie z Manjaro było przez długi czas nie po drodze. Najzwyczajniej w świecie nie włączało mi się na stacjonarce, a na laptopie - którego kupiłem sporo później - miałem problemy z usypianiem. Dopiero w miarę niedawna wersja wyeliminowała te problemy, z którymi nie miałem do czynienia na czystym Archu, którego również próbowałem i problemy miał wyłącznie z wifi. Bawiłem się nim za to w wirtualnej maszynie. Po jakimś czasie postanowiłem z ciekawości wgrać tę dystrybucję i zobaczyć, jak sobie poradzi w codziennym użytku.
Po zmianie początkowego wyglądu pulpitu Xfce (ten font...) zobaczyłem, że to naprawdę przyjemne distro dla osób, które chcą przejść na rolling release i szukają przyjaznej dystrybucji. Niestety po jednej z aktualizacji system się zepsuł, ale była w tym moja wina, gdyż podszedłem do Manjaro bardzo wygodnie i nie czytałem aktualności na stronie dystrybucji. Przeprowadziłem aktualizację z poziomu Pamaca, a nie terminalu, jak zalecano.
Gdy postawiłem system na nowo wszystko było już w porządku, ale odniosłem wrażenie, że Manjaro wcale nie jest takie szybkie, jak się je reklamuje. Do tego zdarzały się sytuacje, w których zacinała się Opera albo Thunar. Manjaro Xfce wypadało blado przy Ubuntu MATE, które mam na laptopie.

Antergosa używam od ponad tygodnia dopiero, ale już mogę powiedzieć, że działa zdecydowanie lepiej, niż Manjaro. Działa bardzo dobrze i szybko. Wszystko przebiega bezproblemowo. Używałem już Archa, ale Antergos pokazał mi, jak świetny potrafi to być system. Antergos to właściwie Arch, ale bez the Arch Way, czyli filozofii "zrób se sam". Dla niektórych to świętokradztwo, dla mnie to świetna sprawa, która pozwala cieszyć się atutami Archa bez babrania się z surowym Archem. Jasne, Antergos jest trochę trudniejszy od Manjaro, ale sądzę, że warto nauczyć się trochę, żeby móc go spokojnie używać.

Antergos moim zdaniem jest moją ulubioną pochodną Archa, może nawet najlepszą. Powiem tak: jeżeli Manjaro się zepsuje, myślę o powrocie na Ubuntu; jeżeli Antergos się zepsuje - myślę o naprawieniu go. Obu dystrybucji używałem dłużej, ale w wirtualnych maszynkach i Antergos zawsze wydawał się mi przyjemniejszy. Obie dystrybucje są w każdym razie świetne i polecam je obeznanym użytkownikom.

Testowałem również ArchLabs i przyznam, że to bardzo dobre distro, które pokazało mi, jaki potencjał ma Openbox. Jak ktoś jest fanem minimalistycznych rozwiązań, to polecam.
myk byle jak jako tako

robson75

#1
Jeżeli chodzi o Manjaro, zakochałem się w tym systemie. System jak system ale daje sporo możliwości np. Manjaro Settings Manager przy pomocy którego możemy zmienić wersje jadra, oraz można instalować pakiety już zainstalowane w systemie tzw. reinstalacja. Muszę także wspomnieć o menadżerze pakietów Pamac, który jest po prostu super. Zastanawia mnie jednak fakt dlaczego od wersji 17 brak domyślnie zainstalowanego pakietu "usb-modeswitch" czyżby deweloperzy zapomnieli o nim? nie wydaje mi się. Dla początkującego użytkownika to może być przykra niespodzianka. Sam się o tym przekonałem, a mianowicie po instalacji systemu i po jego aktualizacji przez przypadek odłączyłem modem, jakie było moje żdżiwienie gdy po ponownym podłączeniu modemu nie można było nawiązać połączenia. Tak więc moja rada dla niedoświadczonych użytkowników Manjaro: zaraz po instalacji należy otworzyć Pamac-a i doinstalować pakiet usb-modeswitch.
A co do szybkości uruchamiania się systemu Manjaro to uruchamia się dosyć szybko w niespełna 20 sek.  [robson@amd ~]$ systemd-analyze
Startup finished in 3.628s (kernel) + 16.211s (userspace) = 19.839s
   




A jeśli chodzi o Antergos-a to raz mi się zdarzyło go zainstalować na moim piecu. I z przykrością muszę stwierdzić że po zakończonej instalacji i przy pierwszym uruchomieniu odpalił się, lecz z czarnym ekranem. A to pewnie dlatego że podczas instalacji zaznaczyłem aby zainstalował stery do mojej karty graficznej. Mimo tego przykrego incydentu Antergos traktuje jako alternatywę gdyby np. "popsuło" się Manjaro.
Arch Linux Xfce - 64Bit Linux User #621110

robson75

#2
A teraz poważnie korzystam z systemu Manjaro ponieważ:

– ma bardzo bogate repozytoria – włączając w to wszystkie pakiety pochodzące z Arch Linux (poza kernelami z przyległościami), sporo gotowych paczek przygotowanych specjalnie dla Manjaro + dostęp do AUR (tzw. Arch User Repository),
– dystrybucja ciągła, czyli prawie natychmiastowa dostępność najnowszych pakietów – rolling release. Nie trzeba czekać pół roku albo rok na nową wersję ulubionych programów.
– dostępność wielu serii jądra i bajecznie prosty sposób ich instalacji – nie zawsze najnowsza seria obsługuje dobrze sprzęt – zdarzają się regresje, dzięki dostępności wielu serii, nie stanowi to problemu. Można instalować obok siebie kernele z dowolnych serii.

Tak więc czego chcieć więcej. ;)
Arch Linux Xfce - 64Bit Linux User #621110

PomPom

Manjaro ma bardzo przyjemne zarządzanie jądrami, przydatna sprawa. Też jego plusem jest mnogość dostępnych edycji z różnymi środowiskami. Można łatwo i szybko zainstalować sobie od zera i używać takiego uprzednio przygotowanego już środowiska. Filozofia pozostaje ta sama i nie ma takich różnic, jakie potrafią być przy dystrybucjach ubuntowych, które często skupiają się na jednym środowisku albo różni się wizja każdej edycji. Takie nic, ale mam wrażenie, że dzięki temu Manjaro może być taki bardziej poukładany, jednolity.
W Antergosie szkoda, że live ma tylko GNOME'a, bo chętnie zobaczyłbym, jak działa MATE. Niestety nie da się dograć go do live'a, bo pamac nie przepuszcza, krzycząc o brak miejsca.
myk byle jak jako tako

robson75

Cytat: Dziadek Starowinek w Maj 16, 2017, 05:54:41 PM
W Antergosie szkoda, że live ma tylko GNOME'a, bo chętnie zobaczyłbym, jak działa MATE. Niestety nie da się dograć go do live'a, bo pamac nie przepuszcza, krzycząc o brak miejsca.

A co za problem, instalujesz Antergos-a na VB i doinstalowywujesz środowisko Mate i sprawdzasz czy Ci odpowiada czy nie. Chociaż instalacja na VirtualBox-e nie daje takich możliwości sprawdzenia środowiska, jak instalacja w realu.
Arch Linux Xfce - 64Bit Linux User #621110

PomPom

Robert75, chcę sobie sprawdzić na właściwym sprzęcie. Jak nie czuję potrzeby instalacji, to zawsze wolę tę opcję. Też chciałbym przetestować na moim lapku, a nie chcę wgrywać VB tylko dla jednego testu. Od testów mam stacjonarkę, a lapek ma u mnie zostać "czysty".
myk byle jak jako tako

MSki

@Dziadek Starowinek, znacznie ciekawszym systemem, od tych wymienianych w tytule tematu wydaje się być OBRevenge OS
https://distrowatch.com/table.php?distribution=obrevenge
Testowałem ten system z Live i dochodząc do kwestii włączenia repo AUR, deweloperzy zadbali o informację, że korzystając z tego repo system może być niestabilnym i się wykrzaczyć. Niby nic wielkiego, ale dla nowicjusza jednak bardzo cenna informacja.
Może, jak już system nieco okrzepnie i zostanie potwierdzona stabilność rezydujących w nim programów, to spróbuję go zainstalować i bardziej poznać jego możliwości.

robson75

#7
Też testowałem ten system OBRevenge (na VB) i wydaje się być solidnym Linuksem. Tylko niestety są problemy ze spolszczeniem systemu. No i podczas aktualizacji był problem z jednym pakietem (ca.certificates) ale wystarczyło wejść  z prawami root-a do menadżera plików i usunąć konfliktujący plik.
Arch Linux Xfce - 64Bit Linux User #621110

PomPom

Testowałem OBRevenge (jak na moje, to durna nazwa) i MATE Revenge. Oba wydają się solidne, a dedykowane narzędzia to spoko sprawa. Nie są jednak jakieś szczególne, żebym miał wybrać akurat je.
Próbowałem też dzisiaj zainstalować Manjaro MATE w VM, ale niestety instalacja trwa wieczność... Na live za to nie łączy mi się z wifi. Niestety Manjaro ma takie irytujące niedoróbki.
myk byle jak jako tako

robson75

#9
Cytat: Dziadek Starowinek w Maj 20, 2017, 01:39:24 PM
Próbowałem też dzisiaj zainstalować Manjaro MATE w VM, ale niestety instalacja trwa wieczność... Na live za to nie łączy mi się z wifi. Niestety Manjaro ma takie irytujące niedoróbki.
Dziadek Starowinek Ja bym Tobie proponował instalacje Manjaro XFCE, ponieważ to środowisko jest tworzone przez deweloprów Manjaro. Natomiast Manjaro Mate przez społeczność (Community Editions), co za tym idzie mogą być błędy i niedoróbki. Sam kiedyś testowałem Manjaro Mate (na VB) i z przykrością muszę stwierdzić że tez miałem problemy z tym środowiskiem.

A gdy już zainstalujesz XFCE  to możesz sobie doinstalować np. środowisko Cinnamon, (moim zdaniem najstabilniejsze środowisko tworzone przez społeczność Manjaro) sam korzystam z Cinnamon-a (od 2 miesięcy) i nie miałem z nim żadnych problemów.
Arch Linux Xfce - 64Bit Linux User #621110

PomPom

#10
Cytat: Robert75 w Maj 20, 2017, 03:42:35 PM
Cytat: Dziadek Starowinek w Maj 20, 2017, 01:39:24 PM
Próbowałem też dzisiaj zainstalować Manjaro MATE w VM, ale niestety instalacja trwa wieczność... Na live za to nie łączy mi się z wifi. Niestety Manjaro ma takie irytujące niedoróbki.
Dziadek Starowinek Ja bym Tobie proponował instalacje Manjaro XFCE, ponieważ to środowisko jest tworzone przez deweloprów Manjaro. Natomiast Manjaro Mate przez społeczność, co za tym idzie mogą być błędy lub niedoróbki. Sam kiedyś testowałem Manjaro Mate (na VB) i z przykrością muszę stwierdzić że tez miałem problemy z tym środowiskiem.

A gdy już zainstalujesz XFCE  to możesz sobie doinstalować np. środowisko Cinnamon, (moim zdaniem najstabilniejsze środowisko tworzone przez społeczność Manjao) sam korzystam z Cinnamon-a (od 2 miesięcy) i nie miałem z nim żadnych problemów.
Xfce uwielbiam i używam na stacjonarce, ale na niewielkim ekranie laptopa upodobałem sobie MATE. Poszedłbym albo w Antergosa z MATE, albo właśnie Manjaro, jako że zaczynam rozumieć uwielbienie dla właśnie dystrybucji archowych. Dogrywać środowisk nie lubię, bo jakieś lepiej mi, jak jest schludnie. Cinnamon zostawił na mnie mieszane uczucia, ale miałem z nim do czynienia głównie na Mint'cie i może w tym był problem.

EDIT. Manjaro skupia wokół siebie ciekawą społeczność i dlatego mam na nie oko. Cieszy mnie, że projekt zyskał popularność, bo może dzięki temu będzie rozwijać się szybciej. Manjaro może naprawdę nieźle pozamiatać w świecie user-friendly dystrybucji Linuxa. Możliwości są spore, ale sporo też trzeba pracy nad tym.
myk byle jak jako tako

PomPom

No dobra, Antergos nie taki świetny, jak się wydawało. Wyraźnie zwolnił, dłużej się włącza. Do tego ciągle mi się resetuje whisker menu, a sesja nie potrafi się zapamiętać jako pusta i cokolwiek zrobię, muszę poczekać, aż otworzy się Libre, które startuje samo z siebie. Kontrastuje to mocno ze świetnie działającym Ubuntu MATE :/
Może jeszcze spróbuję czegoś archowego, jak skończy się sesja. Będzie to albo Manjaro Xfce, albo ArchLabs. To pierwsze może będzie mniej problemowe, szczególnie, że Xfce jest flagową edycją. To drugie korzysta z Openboxa, co może sprawiać mniej problemów, a samo distro podobało mi się.
Powoli powracam do tego, że PPA/backporty to opcja dla mnie, jeżeli chcę nowszy soft.
myk byle jak jako tako

robson75

Sam widzisz efekty działania systemu Antergos który jest mocno niedopracowany, a wynika to z osób tworzących daną dystrybucje, które z braku dofinansowania tworzą ten system w chwili wolnego czasu oraz hobbystycznie.

Inna sytuacja jest z Manjaro, nad którym to pracuje ogromny sztab ludzi, no i jest dofinansowywany.

Efekty widać gołym okiem.
Arch Linux Xfce - 64Bit Linux User #621110

PomPom

No wiesz... Antergos powinien być tak dopracowany jak i sam Arch. Manjaro spróbuję, ale wiele lepszych wyników się nie spodziewam. Słyszałem też ostatnio, że Manjaro znowu zaliczyło wtopę, bo znów się sypie po aktualizacji :I Manjaro zresztą miał swoje bolączki, jak np. Opera, która stawała się wyłącznie samą belką albo Fallout na wine, który nie wykrywał w ogóle klawiatury. Fallout to bardzo ważny składnik systemu dla mnie... Wciąż, do zabawy systemem rollingi imo najlepsze.
myk byle jak jako tako

robson75

Jaką wtopę miało Manjaro? Ja obecnie Manjaro mam zainstalowane 4 miesiące i żeby nie skłamać około 15 większych aktualizacji w tym zmiana jądra około 6 razy, i system działa i nie ma zamiaru nie działać :)
Arch Linux Xfce - 64Bit Linux User #621110

Zobacz najnowsze wiadomości na forum